I co? I nic.
Nowy rok, teoretyczne postanowienia, ktore chce wprowadzic w zycie tylko pozornie. Bo chyba nie potrzebuje, chyba nie musze, chyba sie nie oplaca. Chcialabym zasnac i zbudzic sie dopiero po tym calym balaganie, zwiazanym z nadchodzacym czasem. Mam dosc, jak zwykle z reszta. Dosc permanentnie, dosc bezkompromisowo, dosc po prostu. I tylko jedno cieszy, Louise Attaque cieszy. I uspokaja i topi w blogim nastroju, jakiegos dziwnego oczekiwania na swiat, ktory toczy sie wokol mnie.
Jestem zbyt obojetna, nie powinno tak byc. Powinnam panikowac, byc przerazona. Albo chociaz sie bac, tak, jak jakis czas wczesniej. A ja jestem zharmonizowana jak dawno nie bylam. Swiadomosc, ze i tak jakos bedzie, pozwala wstac z kleczek i skupic sie na pieknie kazdego kolejnego dzisiaj.
I ptaki spiewaly, dokladnie tak, jak wiosna. heart
Nowy rok, teoretyczne postanowienia, ktore chce wprowadzic w zycie tylko pozornie. Bo chyba nie potrzebuje, chyba nie musze, chyba sie nie oplaca. Chcialabym zasnac i zbudzic sie dopiero po tym calym balaganie, zwiazanym z nadchodzacym czasem. Mam dosc, jak zwykle z reszta. Dosc permanentnie, dosc bezkompromisowo, dosc po prostu. I tylko jedno cieszy, Louise Attaque cieszy. I uspokaja i topi w blogim nastroju, jakiegos dziwnego oczekiwania na swiat, ktory toczy sie wokol mnie.
Jestem zbyt obojetna, nie powinno tak byc. Powinnam panikowac, byc przerazona. Albo chociaz sie bac, tak, jak jakis czas wczesniej. A ja jestem zharmonizowana jak dawno nie bylam. Swiadomosc, ze i tak jakos bedzie, pozwala wstac z kleczek i skupic sie na pieknie kazdego kolejnego dzisiaj.
I ptaki spiewaly, dokladnie tak, jak wiosna. heart